Donaldowi Tuskowi wręczono bilet w jedną stronę na pociąg ekspresowy z Warszawy do Sopotu. Premier ma przez to sobie uświadomić w jakich warunkach i za jakie pieniądze podróżują studenci.
Jak powiedział Marcin Mastalerek z Komitetu Obywatelskiego „Przywracamy ulgi dla studentów”, Tusk celowo otrzymał bilet tylko w jedną stronę, ponieważ w drogę powrotną premier, zrażony warunkami i ceną, wybierze się zapewne samolotem.
Studenci przeprowadzili również symulację, co by się stało, gdyby premier był studentem i co tydzień dojeżdżał pociągiem do rodzinnego Sopotu. Jak obliczyli, po wprowadzeniu wyższej zniżki Donald Tusk mógłby zaoszczędzić na przejazdach rocznie 850 złotych.
Platforma wysunęła wniosek o odrzucenie w pierwszym czytaniu obywatelskiej inicjatywy w sprawie zniżek. W piątek będzie on poddany w sejmie pod głosowanie. Projekt ustawy o zwiększeniu zniżki na przejazdy PKP i PKS z 37 do 49 procent został złożony w zeszłym tygodniu. Podpisało się pod nim 130 tysięcy osób.
Autor: (źródło: pmaj, Polskie Radio, 23.06.2009)