Przewodniczący zakładowej „Solidarności” Zbigniew Krystyński poinformował w czwartek, że ponad 90 osób straci pracę w fabryce Autosan z Sanoka w woj. podkarpackim. Producent znany jest przede wszystkim z przemysłu samochodowego, ale od 2001 r. wytwarza również dla branży kolejowej - współpracuje m.in. z Bombardierem i PESĄ.
Przyczyną zwolnień grupowych jest mniejsza ilość zamówień na produkty firmy. Zarząd firmy negocjuje z niezgadzającymi się na zwolnienia związkami zawodowymi.
- Mieliśmy kilka spotkań, ale nie przyniosły one żadnych konkretnych ustaleń. Jednym z ustępstw ze strony prezesa jest deklaracja, że odprawy będą liczone od poborów sprzed obniżki (od 1 kwietnia załoga zgodziła się na 10 proc. redukcję zarobków). Kolejne spotkanie mamy zaplanowane na sobotę, mam nadzieję, że uda się zmniejszyć liczbę zwalnianych - mówi Krystyński.
O planach zwolnień grupowych zarząd poinformował związki zawodowe na początku czerwca. Pracę ma stracić 92 pracowników, w tym 60 osób zatrudnionych przy produkcji. Cięcia mają się rozpocząć w lipcu.
Jak twierdzi Krystyński, około 900-osobowa załoga od początku była przeciwna zwolnieniom. Na terenie zakładu, w czerwcu, miejsce miało kilka pikiet, ostatnia odbyła się w czwartek.
Jak zapowiedział przewodniczący, związki chcą wysłać do premiera list, w którym będą się domagać pomocy dla Autosanu.
Autor: (źródło: PAP, 18.06.2009)