Rozpoczęło się zebranie sztabu kryzysowego na Dworcu Centralnym w Warszawie z udziałem ministra infrastruktury Cezarego Grabarczyka. Julia Pitera z PO, komentując w Radiu TOK FM kwestię chaosu na kolei, podkreśliła, że w "Polce szwankuje mechanizm nadzoru nad instytucjami".
Cezary Grabarczyk powiedział przed spotkaniem, że przeprowadzi dzisiaj z premierem zasadniczą rozmowę o zmianach na kolei. Minister infrastruktury dodał, że ostateczne decyzje personalne w sprawie chaosu na kolei podejmie premier.
Minister infrastruktury ma dziś przedstawić premierowi Donaldowi Tuskowi wnioski personalne związane z chaosem na kolei. Szef rządu zapowiedział, że decyzję o ewentualnych dymisjach podejmie natychmiast, ale przedstawi ją opinii publicznej dopiero po wtorkowym posiedzeniu rządu. Pytany, czy rozważa dymisję samego Grabarczyka, zaprzeczył.
Zdaniem Pitery, pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, jest przeprowadzenie "gruntownego audytu tego całego systemu i zastanowienie się, co z tym fantem zrobić". - W Polce szwankuje mechanizm nadzoru nad instytucjami - podkreśliła minister Pitera.
Nowy roczny rozkład jazdy pociągów obowiązuje od 12 grudnia. Wywołał bałagan: pasażerowie mieli problemy z uzyskaniem informacji, rozkłady na dworcach i w internecie różniły się od siebie, podróżni byli odsyłani na nieistniejące perony. Dodatkowo sytuację utrudnił atak zimy.
Autor: (źródło: TOK FM, PAP, TVN24, Onet.pl, 20.12.2010)