Można by wysnuć wniosek, że jest to reklama PKP. A tymczasem jest to tylko akcja organizacji Zielone Mazowsze (Centrum Zrównoważonego Transportu).
- Chcemy chronić środowisko naturalne, dlatego apelujemy, żeby ludzie korzystali ze zbiorowej komunikacji - informuje Maciej Sulmicki z Zielonego Mazowsza.
Paradoksalnie kolej nie jest zadowolona z działań, bo mogą one wprowadzać pasażerów w błąd.
- To dla nas niedźwiedzia przysługa, bo rozkład podawany na tych ulotkach nie jest kompletny, nie wiadomo, kiedy kursują dane pociągi, bo nie ma legendy - powiedział Piotr Olszewski, rzecznik PKP Przewozy Regionalne. - Kazaliśmy naszym pracownikom usuwać te ulotki z dworców.
Autor: (źródło: Express Ilustrowany, 27.04.2009)