Przyjaźń między PKP i twórcami graffiti jest jednak, wbrew pozorom, możliwa. Zaświadczył o tym trzeci dzień Outline Colour Festiwal.
O godzinie 14.00 na Dworcu Kaliskim w Łodzi, 3 września, na zarośniętym peronie, kilkaset metrów od budynku stacji przebywało kilkunastu grafficiarzy. Malowali dwa samotnie stojące wagony. Jeśli chodzi o funkcjonariuszy Służby Ochrony Kolei, to ze znudzeniem przyglądali się wykwitającym na pociągu postaciom, literom i kolorowym esom-floresom. Ze znudzeniem, gdyż interwencja nie była konieczna. Był to całkowity „legal” - kolejny punkt w programie Outline Colour Festiwal. „Bombienie” (grafficiarze nie malują, ale bombią) pociągów to źródło graffiti. Wszystko zaczęło się od pokrywania sprejem wagonów nowojorskiego metra. - Nigdy nie lubiłem skradania się po bocznicach pod osłoną nocy - mówi malarz ze ścisłej polskiej czołówki imprezy.
Powstałe w ramach OCG prace będą podziwiać pasażerowie pociągów przejeżdżających przez Kaliski. Pomalowane wagony zostaną na jednym z peronów od strony al. Włókniarzy.
Autor: (źródło: yes, Gazeta Wyborcza Łódź, 04.09.2009)