Jak twierdzi Najwyższa Izba Kontroli opóźnione są przygotowania instytucji państwowych w kwestii monitorowania inwestycji kolejowych finansowanych ze środków unijnych w latach 2007-2013.
Idąc za wskazaniem premiera NIK zbadała, jak instytucje państwowe (Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, Ministerstwo Infrastruktury, Centrum Unijnych Projektów Transportowych) monitorują realizację inwestycji mających dostosować infrastrukturę kolejową do standardów unijnych w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2007 - 2013. Odpowiedni monitoring pozwala szybko usuwać błędy już na etapie planowania inwestycji, ale również podczas jej realizacji. Daje także możliwość optymalnego wykorzystania funduszy europejskich. A w tym wypadku chodzi o kwotę prawie 4,9 mld euro z Funduszu Spójności UE inwestycji kolejowych wartych ponad 7 mld euro.
Lokalny System Informatyczny w ogóle jeszcze nie powstał, a gotowy ma być w III kwartale 2009 roku. Jest to istotne narzędzie kontroli i nadzoru nad wykonaniem inwestycji oraz ich finansowaniem. Centrum Unijnych Projektów Transportowych (CUPT) próbuje go stworzyć od stycznia 2008 roku, ale sposób budowy systemu budzi wiele wątpliwości kontrolerów. Najpierw chciano go nabyć w drodze przetargu, jednak zrezygnowano po trzech miesiącach i zdecydowano o zatrudnieniu firmy Omega Software. Z kolei to rozwiązanie nie było trafione, bo wcześniej nie zanalizowano możliwości firmy. W lipcu 2008 roku zdecydowano, że system opracują informatycy zatrudnieni przez CUPT.
Zbyt długo trwa, zdaniem NIK-u, opracowywanie podstawowych dokumentów, które zawierają procedury działania poszczególnych instytucji. „Instrukcję Wykonawczą” określającą procedury kontroli, monitorowania nadzoru przygotowania i realizacji projektów CUPT opracowywało z opóźnieniem 15 miesięcy. Natomiast ”Instrukcja Wykonawcza” Ministra Transportu zatwierdzona została z opóźnieniem 14 miesięcy (już po zakończeniu kontroli).
Ministerstwo Rozwoju Regionalnego powinno zadbać o wyraźne określenie jednego wykonawcy odpowiedzialnego przy podpisywaniu umów na realizację projektów. To on w kontaktach z UE jest odpowiedzialny za ich realizację i rozliczenia finansowe. Ma to znaczenie w przypadku, gdy oprócz PKP PLK w projekcie uczestniczą inne podmioty, np. gminy. – pisze w komunikacie Najwyższa Izba Kontroli.
Autor: (źródło: NIK, 20.05.2009)