Remontowany peron Szybkiej Kolei Miejskiej w Sopocie ma nabrać XIX-wiecznego charakteru. - Przystanek będzie perełką architektoniczną na skalę Trójmiasta – mówi wiceprezydent Sopotu Paweł Orłowski.
Zanim peron nabierze wyglądu takiego jak po pierwotnym wybudowaniu, czyli z 1876 roku, czeka go skomplikowany pod względem technicznym remont. Zostanie wymieniony cały dach, a wszystkie podtrzymujące go kolumny zostaną oczyszczone i pomalowane w tonacji bursztynowej.
- Po raz pierwszy mieliśmy możliwość dotarcia do pierwotnej kolorystyki kolumn. By to zrobić musieliśmy zdjąć kilkanaście warstw farby. Kolumny będą utrzymane w kolorze bursztynowym ze złoceniami, to kolorystyka najbliższa pierwotnej. - mówi Danuta Zasławska, miejski konserwator zabytków w Sopocie.
Prześwit między zadaszeniem peronu, a jego podłożem ma się zwiększyć o
Nadal nie wiadomo czy uda się zsynchronizować wizaż XIX-wiecznego peronu z oświetleniem. Wg planu zamontowane mają być zwykłe świetlówki. Miejska konserwator ma jednak pomysł jak to rozwiązać. - W zabytkowych miejscach często używa się dwóch rodzajów światła. Jedno współczesne, które oświetla, ale jest ukryte, a drugie stylizowane, które jest widoczne – wyjaśnia Danuta Zasławska.
Remont peronu będzie kosztował aż 13,5 mln zł, z czego połowa może zostać zrefundowana przez Unię Europejską. Brakującą kwotę dostarczy Sopot wraz z SKM, oraz dotacja z rządowego Funduszu Kolejowego. Prace powinny zakończyć się 2010 roku. - Chcemy zrobić jak najwięcej jeszcze w tym roku. Odbudować korpus peronu, ustawić odnowione kolumny i zrekonstruować część dachu - informuje Marcin Piotrowski, kierownik robót firmy PRK 7, która jest wykonawcą inwestycji.
Odnowienie peronu wpłynie nieco na jego położenie, co utrudni komunikację. - Wydłużymy peron w stronę stacji Wyścigi, a skrócimy od strony Kamiennego Potoku, a to wiąże się z przebudową dwóch rozjazdów - wyjaśnia prezes Szybkiej Kolei Miejskiej Maciej Lipnowski.
Przesunięcie w stronę Gdańska, razem z wymianą krawędzi peronu będzie wymagało zamknięcia raz jednego, raz drugiego toru. Utrudnienia w kursowaniu pociągów potrwają od połowy sierpnia do końca października, lecz jedynie w czasie weekendów.
Ze względu na dwie duże imprezy, które na początku lipca odbywać się będą w Gdyni, władze SKM w porozumieniu z miastem zadecydowały, że wejście na peron od ul. Chopina zostanie zamknięte dopiero 6 lipca.
Autor: (źródło: Michał Brancewicz, trójmiasto.pl, 30.06.2009)