Z przeprosinami Kolejarze z Grupy PKP - takimi słowami kończy się wielki komunikat, który pojawił się dziś w porannej prasie. Kolej przeprasza za "utrudnienia w podróży oraz przekazie informacji". W komunikacie nie ma jednak ani słowa o odpowiedzialności zarządów spółek. Jak informuje rmf24.pl, z tekstu wynika, że zawinili wszyscy, nawet przewoźnicy spoza Grupy PKP, ale prezesi - nie.
Spółki Grupy PKP przepraszają wszystkich pasażerów - tymi słowami zaczyna się prasowy komunikat. Dalej czytamy, że niedogodności w podróżowaniu, których Państwo w ostatnich dniach doświadczacie, wymagają naszego wyjaśnienia. Zdarzeniem bez precedensu były trwające aż do pierwszych dni grudnia uzgodnienia rozkładu jazdy, w których brali udział również przewoźnicy spoza Grupy PKP. To spowodowało szum informacyjny, a towarzysząca mu zimowa aura oraz remonty linii i dworców kolejowych dodatkowo spotęgowały niepunktualną realizację połączeń.
Następnie PKP wytłuszczonym drukiem informuje: Mamy świadomość, że nawet najgłośniej wypowiedziane słowo PRZEPRASZAM nie zrekompensuje Państwu stresu i trudów obecnych podróży koleją. Równocześnie doświadczenia ostatnich tygodni pokazały nam, kolejarzom, jak wiele jest jeszcze do zrobienia, by zadowolić naszych KLIENTÓW.
Kończąc PKP wyraża nadzieję, że mimo ostatnich złych doświadczeń, w podróż do bliskich w nadchodzące święta Bożego Narodzenia wybierzecie się Państwo koleją, a czas spędzony w pociągu będzie chwilą wytchnienia przed spotkaniami w gronie rodziny.
Autor: (źródło: rfm24.pl, 16.12.2010)