Gwałtowne poszukiwanie oszczędności przez koleje odbije się prawdopodobnie na podróżnych. Od września Polskie Koleje Państwowe zamierzają zlikwidować kilkadziesiąt połączeń między największymi miastami.
Cięcia będą dotyczyć kilkunastu połączeń PKP Intercity. W przyszłym miesiącu wstrzymane mają być m.in. kursy na trasach Wrocław-Lublin, Gliwice-Kielce, Jelenia Góra-Szklarska Poręba, Częstochowa-Szczecin i Toruń-Poznań.
Część tras ma być przez spółkę skrócona. Ekspres „Rejtan” z Warszawy do Wrocławia zakończy bieg w Gliwicach, a „Pogórze” ze stolicy do Jeleniej Góry - we Wrocławiu. Inne ze składów będą jeździć rzadziej lub zmienią trasę, np. „Pieniny” z Warszawy do Przemyśla dojadą tylko dwa razy w tygodniu. W pozostałe dni ekspres zatrzyma się w Krakowie. Utrudniony będzie także dojazd na Śląsk, do Szczecina, Ełku na Mazurach i Słupska, skąd PKP Intercity chce przerzucić pociągi do Kołobrzegu.
Intercity poszukuje oszczędności, ponieważ w 2010 r. przymierza się do debiutu na giełdzie. W związku z tym firma chce likwidować straty. W ub. roku miała ich kilka milionów zł.
Autor: (źródło: PAP, Puls Biznesu, 04.08.2009)