Szybka Kolej Miejska w Warszawie ma duży problem. Spółka potrzebuje pilnie stacji techniczno-postojowej. W przeciwnym wypadku tabor spółki nie będzie miał gdzie stać.
- Potrzebujemy hali postojowej, hali naprawczej i myjni z obiegiem zamkniętym. Tabor powiększa się. Stacja techniczna jest nam niezbędna – mówi prezes spółki Leszek Walczak.
Obecnie SKM utrzymanie wagonów zamawia "na zewnątrz". za dostęp do kolejowej infrastruktury płaci Kolejom Mazowieckim oraz spółkom PKP InterCity i Polskim Liniom Kolejowym. Składy mają postój na terenach kolejowych na Olszynce Grochowskiej, przy Dworcu Wschodnim i bocznicach w Pruszkowie oraz Rembertowie.
Mało tego, niebawem problem może się powiększyć, gdyż spółka wzbogaciła się ostatnio o cztery nowoczesne składy 19 WE, firmy Newag, a w niedalekiej przyszłości tabor powiększy się jeszcze o 13 nowych pociągów PESA, które zapewnią dojazd na Okęcie.
Autor: (źródło: mdaw, roody, TVN Warszawa, 06.05.2010)