Pszczyna ma wreszcie stały, bezkolizyjny przejazd przez dzielącą ją linię kolejową. Dzisiaj otwarto tam przejazd pod torami kolejowymi w ciągu drogi wojewódzkiej nr 933.
Budowa przejazdu zakończyła się w połowie sierpnia br. Trwała niespełna 17 miesięcy. Przejazd powstał w miejscu, gdzie przez kilkanaście lat samochody jeździły prowizorycznym wiaduktem. Został on zdemontowany w październiku 2008 roku, a w kwietniu roku ubiegłego rozpoczęła się budowa przejazdu pod torami.
Obiekt kosztował 54 mln złotych. sfinansowany został w całości z budżetu samorządu województwa śląskiego.
W uroczystości uczestniczył marszałek Bogusław Śmigielski.
Pszczyński przejazd pod torami kolejowymi w liczbach.
Droga:
Droga została obniżona w najniższym miejscu o 6,8 m w porównaniu ze stanem wcześniejszym. Wysokość skrajni pionowej wynosi 4,6 m. Wąski pas drogowy skłonił projektantów do zastosowania technologii ścian szczelinowych i ścian płytowo-kątowych.
Droga zaprojektowana została dla dopuszczalnego nacisku na oś wielkości 100 kN.
Odwodnienie
Jezdnia jest obustronnie ograniczona krawężnikami i odwadniana wgłębnie. Wykonano drenaż z dwóch rur o średnicy 150 mm oraz studni rewizyjnych o średnicy 315 mm. Obok przejazdu powstał zbiornik, w którym gromadzą się wody opadowe. System pomp jest dublowany na wypadek awarii jednego, włącza się drugi. Doprowadzono także zasilanie pomp z dwu niezależnych od siebie źródeł.
Ściany oporowe:
Wiadukty kolejowe:
Autor: (źródło: Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego, 27.09.2010)