Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne przez dwa tygodnie przyjmowało od poznaniaków propozycje ulepszenia komunikacji. Teraz, dzięki temu, na przystankach PST pojawią się monitory z informacją o zmianach w rozkładzie jazdy.
Sprawa miała swoją genezę podczas sierpniowego remontu Pestki. O pracach wielu podróżnych nie miało pojęcia. Poza tym na przystankach panował chaos, a w wahadłowych tramwajach ścisk. Rozpoczęła się fala skarg, toteż miejski przewoźnik spytał pasażerów, co może robić lepiej.
Swoje pomysły można było zgłaszać przez dwa tygodnie na stronie www.mpk.poznan.pl. - Dostaliśmy aż 420 zgłoszeń - mówi Iwona Gajdzińska, rzeczniczka spółki.
Mieszkańcy proponowali m.in., aby MPK założyło profil na Naszej-klasie i Facebooku. Chciano też, żeby informacje o zmianach w rozkładzie jazdy czytał... ksiądz z ambony. Poznaniacy zaproponowali również zamieszczanie informacji w biletomatach i częstsze komunikaty głosowe w autobusach i tramwajach.
- Modyfikujemy naszą politykę. Odchodzimy od ulotek z zapowiedziami zmian i stawiamy na informację na przystankach - mówi Wojciech Tulibacki, prezes MPK. Będą się tam pojawiać wiadomości o wszystkich zmianach, a nie tylko tych na danym odcinku. Poprawiona ma być również jakość komunikatów głosowych w autobusach i tramwajach.
Ponadto niewidomi pasażerowie będą mogli liczyć na głosowego SMS-a od MPK, który poinformuje o zmianach w kursowaniu pojazdów. Wyświetlacze LCD z informacjami o remontach i nowych trasach tramwajów pojawią się na przystankach PST. Komunikaty z głośników emitowane obecnie są tam zupełnie niezrozumiałe.
Autor: (źródło: jt, Gazeta Wyborcza Poznań, 04.09.2009)