Na trasie kolejowej Warszawa-Radom były wczoraj ponad dwugodzinne opóźnienia. Komunikację przywrócono dopiero przed godziną 18. Zakłócenia w ruchu spowodowane były wypadkiem na przejeździe kolejowym koło Radomia.
Pociąg pośpieszny relacji Suwałki-Kraków zderzył się tam z osobowym peugeotem. W wypadku zginęły dwie osoby. Torowisko odblokowano po godz. 17.
- Pociąg, który uczestniczył w wypadku miał ponad dwie i pół godziny opóźnienia. Nie mamy jeszcze pełnych informacji na temat wszystkich opóźnień, ale były one kilkudziesięciominutowe – poinformowało PKP.
Część pociągów pospiesznych pojechała trasą okrężną. Natomiast w zastępstwie pociągów osobowych wprowadzona została autobusowa komunikacja zastępcza.
Wypadek miał miejsce na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w Nowej Woli Gołębiowskiej przed godz. 15.
Jak zapewnia Kamila Adamska z Komendy Miejskiej Policji w Radomiu, mimo iż przejazd jest niestrzeżony to jest właściwie oznakowany. Kierowcy, którzy do niego dojeżdżają widzą krzyż św. Andrzeja i znak stop.
Autor: (źródło: bolo, par, TVN Warszawa, 09.07.2009)