Jak poinformował konsul RP w Zagrzebiu Paweł Sokołowski, dziś w pobliżu chorwackiego Splitu wykoleił się pociąg pasażerski. W wypadku życie straciło 6 osób.
Dyplomata powiedział, że jest pewna liczba rannych, którzy są transportowani do szpitala w Splicie. Informacji o narodowości ofiar i rannych na razie nie ma. - Dopiero, gdy dane te będą opracowane przez szpital i policję, zostaną podane do wiadomości publicznej - zastrzegł.
Pociąg jadący z Zagrzebia do Splitu miał wypadek w miejscowości Rudin, w trudno dostępnym terenie, stąd ciężko ranni musieli być transportowani do szpitali śmigłowcami. Pozostałych odwożono karetkami i autobusami do pobliskiej miejscowości Kasztela. Przypuszcza się, że powodem wypadku mogło być wygięcie szyn spowodowane panującymi w ostatnim czasie upałami
Jak poinformowała chorwacka telewizja HTV, pociąg przed zatrzymaniem się na brzegu przepaści uderzył w kilka skał, dzięki czemu udało się uniknąć większej tragedii.
Remont torów na tym odcinku przeprowadzony był dwa lata temu, a pociąg ma za sobą świeży przegląd.
Ruch kolejowy na odcinku Knin-Split został wstrzymany.
Telewizja podała, że był to pociąg o wychylnym nadwoziu typu Pendolino. Wcześniej często dało się słyszeć medialne opinie, iż zakup tego typu pociągów był jedną z najgorszych inwestycji kolei chorwackich, ponieważ okazało się, że nie są do nich dostosowane chorwackie tory.
W 2008 r. składy dwukrotnie wypadały z torów, a na osiem zakupionych pociągów jeździ tylko połowa, bo ze względu na wysokie koszty ich naprawa jest nieopłacalna.
Autor: (źródło: PAP, 24.07.2009)