Spółka H. Cegielski Poznań nie może zapewnić swojej kadrze pracy. Z tego powodu na urlopy uda się około 300-350 pracowników. W środę porozumienie w tej sprawie podpisał zarząd oraz największe związki zawodowe.
Kondycja Cegielskiego jest delikatnie mówiąc nie najlepsza. Kryzys gospodarczy wywołał spadek zamówień, ludzie przychodzą do pracy, ale nie mają zajęcia. Dlatego też zarząd zaproponował postoje. Za siedzenie w domu pracownicy mają otrzymywać 65 proc. wynagrodzenia. Czas spędzony na takim urlopie będzie im się liczył normalnie do stażu pracy. Jarosław Lazurko prezes H. Cegielski - Poznań SA podpisał w środę w tej sprawie porozumienie z czterema największymi związkami działającymi w przedsiębiorstwie. - Z tym że to nie jest tak, że pracownik ma siedzieć w domu i czekać na wezwanie. Jeśli będzie dla niego zajęcie, to dajemy mu pięć dni na stawienie się w pracy - zaznaczył prezes.
Związek Inicjatywa Pracownicza, liczący kilkanaście osób, nie chciał podpisać dokumentu. Jego zdaniem propozycja postojowego jest niezgodna z prawem, bo za godziny postojowe firma powinna płacić 100 proc. pensji. - Te zapisy kodeksu pracy odnoszą się do sytuacji, gdy postojowe jest sporadyczne, doraźne. A nie gdy trwa tygodniami, miesiącami - uważa prezes Lazurko, który jest zdania, że postojowe da firmie - Pewną oszczędność finansową, ale co ważniejsze, porządkuje sytuację w fabryce i likwiduje to demoralizujące zjawisko, że ludzie przychodzą do zakładu i nie dostają pracy. – dodał.
W spółce szuka się też dla ludzi, którzy nie mają dziś co robić robót zastępczych. Są to np. prace porządkowe na terenie zakładów, za które pracownicy otrzymywaliby 85 proc. wynagrodzenia. - To oferta głównie dla osób, dla których w fabryce nie ma pracy i są w najtrudniejszej sytuacji materialnej. Mają kredyty itp. - mówi Lazurko.
Zarząd ma w przyszłym tygodniu ponownie zasiąść ze związkami do rozmów na temat kolejnych punktów planu ratunkowego dla firmy. Chodzi tu o przejście na emeryturę ok. 50 osób, które mają uprawnienia do świadczeń przedemerytalnych, a także zwolnienie ok. 500 osób.
H. Cegielski - Poznań SA jest producentem m.in. tramwajów i lokomotyw. Spółka w 2008 r. miała 457 milionów złotych obrotu i 4,2 miliona złotych zysku.
Autor: (źródło: leh, Gazeta Wyborcza Poznań, 15.07.2009)