Trzywagonowe tramwaje poznikały z gdański ulic. Podróżni twierdzą, że teraz będzie większy tłok - Tramwaje są krótsze, ale jeżdżą częściej. – odpowiada Zarząd Transportu Miejskiego.
Zmiany dotyczą linii nr 8 ze Stogów do Jelitkowa, choć tramwaje składające się z trzech wagonów można było też spotkać ostatnio na linii 6. - Mieszkam na Przeróbce. Codziennie rano dojeżdżam do Wrzeszcza do pracy tramwajem. Nie dość, że muszę się przesiadać, bo od lat nie ma bezpośredniego połączenia Stogów i Przeróbki z tą dzielnicą Gdańska, to do tego muszę jeździć w ogromnym tłoku. Do niedawna jeździły na tej trasie tramwaje składające się z trzech wagonów, ale od kilku tygodni nie widziałam ani jednego - mówi nasza czytelniczka. - mówi Aneta Papała.
Skrócenie tramwajów nie jest przypadkowe. - Chcemy, by zamiast rzadko kursujących długich tramwajów, częściej jeździły krótsze - mówi Jerzy Dobaczewski, dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku.
Jak twierdzi ZTM, pasażerowie już teraz z tego korzystają. Właśnie na liniach 8 i 13 obsługujących Stogi i Przeróbkę pojawiły się dodatkowe kursy, na razie jako nieuwzględniony w rozkładzie dodatek.
- Nie wiem, czy to dobre rozwiązanie - mówi pani Aneta. - Rozkład rozkładem, ale tramwaje w naszej części miasta bardzo często kursują nieregularnie. Większa pojemność powodowała, że nawet do spóźnionego tramwaju można się było jakoś dostać.
Autor: (źródło: mt, Gazeta Wyborcza Trójmiasto, 01.03.2010)