Stacja klejowa w Szydłowcu jednak nie ulegnie likwidacji. Posunięcie takie jeszcze niedawno wydawało się realne. Zamiast dworca powstać tam miał tylko przystanek dla pasażerów. W sprawie interweniował szydłowiecki powiat.
Do starostwa wpłynęło kilka dni temu z PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. pismo z odpowiedzią na interwencję.
- Była ona wynikiem przesłanych do nas do zaopiniowania planów PKP w sprawie modernizacji linii kolejowej numer 8. Według nich stacja miała zostać zlikwidowana, a w jej miejsce, miał powstać przestanek. Nie mogliśmy do tego dopuścić. - mówi Włodzimierz Górlicki, starosta szydłowiecki. Twierdzi on, że dworzec jest dla miasta niezbędny. Znajduje się tam miejsce rozładunku i przeładunku towarów transportowanych przez pociągi.
Stacja zbliża się stopniowo do miasta, które rozbudowuje się na terenach położonych bliżej dworca. Wiele firm ma tam swoje siedziby.
Poza tym już wiadomo, że odcinek Radom – Kielce, na trasie którego jest Szydłowiec, umieszczono w programie określanym jako program inwestycji odtworzeniowych, nieprzewidujących likwidacji stacji kolejowej w mieście. Prace na powyższym odcinku prowadzone będą w latach 2010-2013.
Autor: (źródło: mod, Echo Dnia Radom, 21.10.2009)