W środę na skrzyżowaniu ulic Rembielińskiej z Budowlaną tramwaj linii 41 wypadł z szyn. Do obsługi okolicy zaangażowano komunikację zastępczą.
Wypadek miał miejsce około godziny 8.30 w miejscu, gdzie tramwaje wykonują na łuku skręt pod kątem niemal 90 stopni. Z jakiego powodu na wyjściu za zakrętu pierwszy i drugi wagon wyskoczyły z torów nie wiadomo. Płyty przystankowe zostały rozprute przez koła tramwaju, który po niebezpiecznym przechyleniu mało się nie przewrócił. Zrządzeniem losu pojazd był prawie pusty, a na przystanku nikogo w tym czasie nie było.
Na skutek wykolejenia cały szynowy ruch na Żerań został sparaliżowany. Przez ponad godzinę nie było w obydwu kierunkach tramwajowego połączenia. Jako komunikację zastępczą uruchomiono przegubowe autobusy, a około godziny 9.45 odblokowano tory w kierunku Śródmieścia.
W środowy poranek było to trzecie z rzędu tramwajowe wykolejenie. Wcześniej z szyn wypadły składy w al. Niepodległości i na skrzyżowaniu Wołoskiej z Woronicza.
Na skrzyżowaniu Rembielińskiej z Budowlaną również dzień wcześniej doszło do wykolejenia.
Autor: (źródło: ar, Życie Warszawy, 20.05.2009)