Zrobię wszystko, aby doprowadzić do udanego końca legislacji poselskiego projektu o Straży Kolejowej. – oświadczył Janusz Piechociński, wiceprzewodniczący sejmowej Komisji Infrastruktury. Poseł nadal podtrzymuje swój pomysł na wyodrębnioną, podległą MSWiA służbę – Straży Kolejowej. Ma ona być prewencyjną formacją „pierwszego kontaktu”, która będzie wyspecjalizowana w zabezpieczeniu osób i mienia na sieci kolejowej i obszarach kolejowych. Piechociński zdumiony jest tym, że za projektem likwidacji SOK optowali przedstawiciele Ministerstwa Infrastruktury, gdyż oznaczać to będzie znaczące obciążenie finansowe dla rynku kolejowego, który (w odróżnieniu od dróg) będzie z własnych środków finansował bezpieczeństwo na torach.
- Zabierzemy więc 150 milionów kolei na firmy ochroniarskie, a przed wyborami, dla propagandy będziemy mówić o promocji budżetowej ( na około 50 mln złotych ) "Tirów na tory"? – pyta retorycznie poseł.
Autor: (źródło: Kolejowa Oficyna Wydawnicza, 19.02.2010)