Połowa lat 70-tych była kryzysowa dla elektrowni Pątnów. Brakujący tam węgiel zaczęto sprowadzać ze Śląska i kopalni „Turów”. Równolegle poszukiwano surowca w rejonie Konina, co też przyniosło efekt. W 1979 Rada Ministrów wydała decyzje o budowie odkrywki Lubstów. Wydobycie węgla zaczęło się 3 lata później, przez co Lubstów zaczął się rozwijać. W kolejnych latach odkrywka dawała 6 mln ton węgla rocznie.
O wpływie kopalni węgla na otoczenie mówił w czasie uroczystości zamknięcia odkrywki, burmistrz miasta i gminy Sompolno, Tadeusz Słodkiewicz: - Dla gminy Sompolno odkrywka Lubstów niezaprzeczalnie była motorem wszelkich pozytywnych zmian – dawała mieszkańcom zatrudnienie i godziwe warunki życia dla ich rodzin, a gminie podatki, pieniądze, które samorząd przeznaczał na rozwój. Jestem pewien, że suma pozytywnych zmian z obecności kopalni na terenie gminy jest niekwestionowana. Dzięki wpływom z podatków gmina wybudowała od podstaw trzy szkoły, jedną przebudowała, wybudowała dwa przedszkola, cztery sale gimnastyczne, nowoczesne zaplecza dydaktyczne. Przeprowadzono wiele remontów gminnej infrastruktury, powstała rozległa sieć dróg. Dzięki pomocy finansowej, której gmina udzielała innym samorządom, wybudowano obwodnicę okalającą miasto i wyremontowano drogi. Gminę zwodociągowano, wybudowano cztery oczyszczalnie ścieków i sieć kanalizacyjną, która jest sukcesywnie rozbudowywana.
Na spotkaniu mówiono jednak nie tylko o tym co było, ale również o przyszłości. Prezes Mazurek oświadczył, że to jeszcze nie koniec dzieła.
- Po pierwsze, musimy dokończyć rekultywację techniczną i biologiczną, by nikt, a zwłaszcza ci, którzy reagują hałaśliwie i alergicznie na słowo odkrywka, nie powiedzieli nam, że pozostawiliśmy dziurę w ziemi. Jestem przekonany, że mieszkańcy gminy Sompolno i ci, którzy kiedyś będą te tereny odwiedzać, będą zdumiewali się informacją, którą znajdą na wielkim głazie: że tu w latach 1979-2009 działała odkrywka węgla brunatnego. Po drugie, jestem przekonany, że załoga Lubstowa ma zapisane następne zadanie – budowanie nowej odkrywki Tomisławice. Pamiętajmy, że na bazie Lubstowa powstała już przecież odkrywka Drzewce. To sprawia, że tak naprawdę dzisiejszą uroczystość zamykania jednej odkrywki można uważać za otwieranie nowej. I oby to się stało jak najszybciej. A ponieważ studnie wokół wkopu na Tomisławicach już pracują, jeśli wszystko pójdzie dobrze, być może na koniec tego roku KWK 1500 znowu zakręci kołem. Mam wielką nadzieję, że sukces Lubstowa, choć to odkrywka niepowtarzalna ze względu na warunki stworzone przez naturę, przerodzi się w sukces kolejnych odkrywek, że Drzewce i Tomisławice są jej kontynuacją. – wyraził nadzieję prezes.
Autor: (źródło: kwbkonin.pl, 7.04.2009)