Decyzją Urzędu Transportu Kolejowego, Przewozy Regionalne będą musiały skorygować rozkład jazdy pociągów interREGIO.
- Prezes UTK wydał decyzję w tej sprawie. Doszło do nierównoprawnego i dyskryminacyjnego traktowania przewoźników poprzez stworzenie nierównych warunków przygotowania wniosków dorocznego rozkładu jazdy. Przewoźnik miał źle wypełnione wnioski o przyznanie tras przejazdowych. Niektóre pociągi oznaczone były jako priorytetowe, a nimi nie były. Inne zaś opisano we wniosku jako regionalne, a były międzywojewódzkimi - mówi Alvin Gajadhur, doradca prezesa UTK ds. public relations.
Zgodnie z decyzją Urzędu Transportu Kolejowego, Przewozy Regionalne będą musiały ponownie wypełnić wnioski. Następnie na ich podstawie Polskie Linie Kolejowe przydzielą nowe trasy przejazdowe. Samorządowy przewoźnik ma na to czas do 30 kwietnia. Pociągi interREGIO będą w tym czasie jeździły zgodnie z obecnym rozkładem.
- Wczoraj wieczorem otrzymaliśmy pismo od UTK. Jest za wcześnie, abyśmy komentowali tę sprawę. Musimy się najpierw dokładnie zapoznać z pismem. Przysługuje nam prawo do odwołania się do UTK od tej decyzji w ciągu 14 dni - wyjaśnia Piotr Olszewski, rzecznik prasowy Przewozów Regionalnych.
Sprawę skomentował na swoim blogu poseł Janusz Piechociński. - Wzywam Premiera Tuska, wicepremiera Pawlaka, Ministra Grabarczyka do pilnego spotkania w tej sprawie z reprezentacją właścicieli Przewozów Regionalnych z Konwentu Marszałków Województw RP. Decyzja Prezesa UTK i dotychczasowe działania PKP S.A. w stosunku do usamorządowionej spółki PR mogą oznaczać załamanie regionalnych przewozów publicznych jeszcze w tym półroczu i utratę przez PR zdolności do realizowania usługi.
Autor: (źródło: Kolejowa Oficyna Wydawnicza, Urząd Transportu Kolejowego, blog Janusza Piechocińskiego, 26.02.2010)