Swoje uwagi, co do planu zagospodarowania przestrzennego Nowego Targu zgłosiły Polskie Koleje Państwowe. Domagają się one rezerwacji terenu pod projektowaną modernizację trasy Chabówka – Nowy Targ. Władze miejskie nie chcą na to przystać.
- Burza społeczna byłaby ogromna. A plany być może nigdy nie wejdą w życie. Nie możemy utrzymywać kolejne piętnaście lat iluzji, że coś się będzie robić, bo teraz PKP otrzymało pieniądze na prace planistyczne. Przecież PKP może to realizować w ramach specustawy. - twierdzi wiceburmistrz Eugeniusz Zajączkowski.
Autor: (źródło: Tygodnik Podhalański, 29.10.2009)